To efekt I Małopolskich Dni dla Klimatu. Podczas tej akcji w niemal wszystkich powiatach i gminach regionu odbywały się spotkania, lekcje i pikniki, upowszechniające wiedzę o zmianie klimatu i jej wpływie na nasze życie. Mieszkańcy poznawali sposoby na przeciwdziałanie niekorzystnym zjawiskom klimatycznych i dostosowanie się do ich skutków – a jednym z takich sposobów jest właśnie sadzenie drzew.
Jestem dumny, że już pierwsza edycja naszej akcji przyniosła tak widoczne rezultaty. Przyjmuje się, że na hektarze lasu rośnie ok. 500 drzew, Małopolska zyskała więc w kilka dni ponad 33 hektary młodego lasu, który będzie służył kolejnym pokoleniom jej mieszkańców. Serce cieszyło zaangażowanie wielu pań i panów starostów, burmistrzów i wójtów, którzy nie tylko przyczynili się do rozwoju akcji gminach i powiatach, ale nierzadko sami chwytali za szpadel i dawali dobry przykład.
mówi wicemarszałek województwa Józef Gawron.
W Małopolskie Dni dla Klimatu włączyło się mnóstwo organizacji lokalnych: nadleśnictw, szkół, klubów sportowych, firm z danego terenu, lokalnych fundacji ekologicznych, a nawet organizacji takich jak koła pszczelarzy czy gospodyń wiejskich. Podstawowym zadaniem spotkań była edukacja. Dyskutowano o skutkach zmian klimatu, jak brak śniegu w zimie, powodzie błyskawiczne i podtopienia lokalne, trąby powietrzne oraz upalne, nacechowane suszą lata. Doradcy ds. klimatu podpowiadali działania pozwalające powstrzymać te niekorzystne zmiany, od dużych inwestycji jak zamontowanie Odnawialnych Źródeł Energii, po codzienne nawyki, np. używalnie wielorazowej butelki czy torby na zakupy. Wskazywali też na możliwości pozyskania dotacji na działania sprzyjające ochronie klimatu z różnych programów rządowych (np. Mój Prąd, Czyste Powietrze) czy regionalnych (Moja Woda, otwarte konkursy ofert). Zwieńczeniem spotkań było wspólne sadzenie drzew lub możliwość pozyskania sadzonek.
Drzewa stały się symbolem Małopolskich Dni dla Klimatu, bo nie można przecenić ich znaczenia dla naszej planety i najbliższej okolicy. Ich główna rola dla klimatu to pochłanianie CO2. Jedno dorosłe drzewo jest zdolne pochłonąć rocznie ok. 6-7 kg CO2, a jeden hektar lasu równoważy roczną emisję spalin czterech samochodów osobowych. Klony, buki i sosny są także doskonałym remedium na inny uciążliwy efekt zmiany klimatycznej – brak wody i suszę. Lasy wchłaniają nadmiar wody deszczowej, zapobiegają jej nadmiernemu spływaniu, a więc i uszkodzeniom powstałym w wyniku powodzi. W okresach suchych mogą również pomóc w zapewnieniu czystej wody i łagodzą skutki suszy. Jedno drzewo w ciągu roku absorbuje ok. 3 tys. litrów wody opadowej i wprowadza do powietrza pod postacią pary kilkaset jej litrów.
Kolejna ważna funkcja drzew to chłodzenie powietrza atmosferycznego. Strategiczne rozmieszczenie drzew na terenach zurbanizowanych obniża temperaturę powietrza o 8 stopni Celsjusza – to niesłychanie ważne biorąc pod uwagę, że do najbardziej dotkliwych skutków zmiany klimatycznej w naszym regionie należą długotrwałe letnie upały.
Drzewo jest także wielkim oczyszczaczem powietrza, doskonale pochłania i neutralizuje takie substancje toksyczne, jak dwutlenek siarki czy metale ciężkie. Do tego w najbliższym sąsiedztwie zielonego drzewa jest do 70 razy mniej zarazków chorobotwórczych, niż w powietrzu miast.
Dlatego akcja #drzewo_dla_klimatu wcale się nie kończy wraz z Małopolskimi Dniami dla Klimatu. W wielu gminach i powiatach regionu spotkania oraz wspólne sadzenie drzew zaplanowano jeszcze na maj. Wciąż także trwają konkursy z nagrodami dla mieszkańców, szczegóły warto śledzić w mediach społecznościowych EkoMałopolski dla Klimatu. A już niedługo mieszkańcy Małopolski będą mogli wziąć udział w wydarzeniach Green Week, czyli Europejskiego Zielonego Tygodnia. To przedsięwzięcie organizowane przez Komisję Europejską i poświęcone kwestiom związanym z ochroną środowiska. Tegoroczną edycję zaplanowano od 30 maja do 5 czerwca.
I Małopolski Dzień dla Klimatu został zrealizowany w ramach projektu LIFE-IP EKOMAŁOPOLSKA, którego głównym celem jest przeciwdziałanie i adaptacja do negatywnych skutków postępującej zmiany klimatu.